Gwałt oglądany w nadmiarze powoduje — jak każdy bodziec stosowany przez dłuższy czas — stępienie reakcji. Psychologia określa to zjawisko mianem przyzwyczajenia, nasycenia, adaptacji. Badani obserwujący stosowanie elektrowstrząsów na żywych ludziach, oraz widzowie oglądający film pokazujący przebieg okrutnego rytuału w jednym z prymitywnych szczepów z upływem czasu wykazywali (według pomiarów galwanometrycznych) coraz niższy stopień wzburzenia. Przypuszczenie, że taki sam proces zachodzi w sytuacji nasilonego obserwowania gwałtu na ekranie telewizora, jest metodologicznie uzasadnione. Stępienie lęku i grozy na widok okrucieństwa wydaje się efektem znacznie bardziej niepokojącym ze społecznego punktu widzenia.
Archive for the Anatomia telewizji w USA Category
ISTOTA PROBLEMU
Istota problemu pojawia się jednak dopiero w pytaniach: czy omawiane tu stępienie reakcji na fikcyjne przedstawienia gwałtu w filmie i telewizji wywoła również analogiczne objawy wobec gwałtu napotykanego w rzeczywistości — i czy ma ono charakter trwały? Wobec istotnych trudności w uzyskaniu bezpośrednich dowodów większość ich wyprowadzona jest w sposób’ pośredni. Dostarcza ich jedna z psychiatrycznych technik terapeutycznych, której celem jest obniżenie wrażliwości pacjentów cierpiących na fobię. Osobnik cierpiący na lęk przed wężami może być kompletnie wyleczony po serii zabiegów, podczas których poddawany jest bodźcom kojarzącym się z wężami w coraz silniejszych dawkach — od napisu „wąż”, poprzez obrazek, sztucznego węża z’gumy, aż do węża rzeczywistego.
PRZYZWYCZAJENIE PACJENTA
Przyzwyczajanie pacjenta do coraz silniejszych bodźców osłabia stopniowo reakcje lękowe, aż w końcu wyleczony może bez żadnych emocji znosić obecność obiektów dotychczas wywołujących fobię. Ważny z interesującego nas tu punktu widzenia jest fakt, że nabyta niewrażliwość nie ogranicza się do gabinetu i warunków, w jakich przebiegała terapia, lecz automatycznie przenoszona jest do codziennych sytuacji życiowych. Słabością przytoczonych dowodów przez analogię jest jednak to, że ilustrują one usuwanie stanów maniakalnych i doprowadzanie pacjentów do stanu normalności, nie można jednak mieć pewności, że proces ów zaszedłby tak samo w kierunku odwrotnym, to jest od normalności do patologii. Można więc jedynie uznać za prawdopodobne, że w pewnych wypadkach takie obniżenie progu wrażliwości i stępienie reakcji na rzeczywiste przejawy gwałtu istnieje.
WIĘKSZE PRAWDOPODOBIEŃSTWO
Prawdopodobieństwo to się zwiększa, gdy do tego procesu dołącza się czynnik natury społecznej. Połączone, mechanizmy obniżania progu wrażliwości i adaptacji do norm grupowych wystąpiły w serii eksperymentów przeprowadzonych w Uniwersytecie w Stanford przez A. Bandurę. Dzieciom lękającym się psów pokazywano przez pewien czas w trakcie regularnych seansów ich rówieśnika bawiącego się ze spanielem. Inna grupa oglądała krótkie filmy, na których ich rówieśnicy bawili się z psami różnej wielkości i rasy. Kontrolne grupy nie były poddawane żadnym zabiegom albo oglądały filmy o treści obojętnej z punktu widzenia eksperymentu. Wyniki’ wskazywały jednoznacznie, że dzieci z grup eksperymentalnych wykazywały radykalny spadek lękliwości chętnie podejmowały zabawę z psami, naśladując sposoby zabawy zaobserwowane w sytuacjach prawdziwych lub na – filmach.
SERIA EKSPERYMENTÓW
Dzieci oglądające zabawy ze spanielem potrafiły bawić się także z innymi psami. Ich doświadczenie zostało więc w oczywisty sposób uogólnione. Płynący z tych eksperymentów wniosek wskazuje na to, że przedstawiony na ekranie gwałt może nie tylko obniżyć opory i lęk wobec gwałtu i agresji w życiu, lecz także może pobudzić do. naśladowania, jeżeli sceny umożliwią identyfikację • z ich! bohaterem. Do mechanizmów społecznej identyfikacji powrócimy jeszcze w dalszych partiach tego rozdziału.Seria eksperymentów prowadzonych na dzieciach przez tegoż autora pozwoliła stwierdzić, że obserwacja gwałtu w życiu i na ekranie w sposób bezpośredni wpływa na rodzenie się reakcji emocjonalnych typu agresywnego. Podczas gdy jedna grupa dzieci obserwowała na filmie człowieka, który bił i kopał dużą nadmuchaną lalkę, druga grupa widziała go na filmie, kiedy bawił się lalką w sposób łagodny, nieagresywny.
WPŁYW NA DZIECI
Później dzieci z obu grup wprowadzano kolejno do pokoju, w którym znajdowały się różne zabawki, a ukryci obserwatorzy. obserwowali je w. trakcie swobodnej zabawy. Dzieci, które widziały dorosłego bijącego lalkę chętnie naśladowały go, ale także wykazywały w zabawie skłonności do form agresji, których nie widziały, podczas eksperymentu, na przykład sięgały po zabawkę-pistolet. Pozostałe dzieci bawiły się o wiele;mniej agresywnie i wybierały zabawki innego typu. Tak więc film agresywny nie . tylko skłaniał dzieci do .bezpośredniego naśladowania, ale także; pobudzał do agresywnych czynów, z którymi dzieci już poprzednio się stykały lub które wymyślały same.
OCENIAJĄC ZACHOWANIE
Oceniając zachowanie dorosłego bijącego lalkę, dzieci były świadome niewłaściwości takiego postępowania, a mimo wszystko naśladowały je. Analogiczny eksperyment, przeprowadzony w ten sposób, że filmy zastąpiono obserwacją rzeczywistych działań, przyniósł identyczne rezultaty. Inne eksperymenty, oparte na filmach rysunkowych o agresywnej treści, trudnej do bezpośredniego imitowania, potwierdziły, że gwałt oglądany, na ekranie pobudza’ do agresywnych działań (agresywnej zabawy i agresywnego wyrażania się) znacznie wybiegających poza bezpośrednie naśladownictwo. Stwierdzono również, że dzieci naśladują zazwyczaj te osoby, do których czują sympatię, w przypadku jednak zachowania agresywnego naśladowanie jest niezależne od stosunku emocjonalnego dziecka do osoby-modelu.
IDENTYCZNE WYNIKI
Identyczne wyniki przyniosły eksperymenty z młodzieżą i dorosłymi. Grupa badanych osób poinformowana została, że uczestniczy w eksperymencie dotyczącym wpływu stosowania kary na proces przyswajania wiedzy, a poszczególni uczestnicy proszeni byli o naciskanie guzika, za którego pośrednictwem wymierzana była kara w postaci silnych elektrowstrząsów. Oczywiście osoby badane nie wiedziały, że ów pedagogiczny eksperyment był sfingowany, wstrząsy pozorowane, a ofiara udawała tylko ból. Poinformowano je, kiedy odpowiedzi ofiary były fałszywe i kiedy mają naciskać guzik, ale nie mówiono, jak długo mają naciskać zadając mniemany ból. Według założeń eksperymentu dłuższe lub krótsze naciskanie guzika miało uzewnętrznić stopień agresywności poszczególnych grup osobników poddanych badaniom.
POWSTAŁE ZASTRZEŻENIA
Te z nich, które poprzednio obejrzały scenę bójki na noże z filmu Buntownik bez potrodu (Rebel without a Cause), stosowały silniejsze elektrowstrząsy niż te, które obejrzały oświatowy film o sztuce. Eksperyment udowodnił, że nie tylko dzieciom, ale i dorosłym udziela się obserwowana agresywność, że wywołane reakcje nie muszą mieć nic wspólnego z naśladownictwem akcji filmu ani czynów obejrzanych w naturze, oraz że nie ograniczają się one do działań symbolicznych, jak bicie lalki, lecz przenoszą się na czyny sprawiające rzeczywisty ból. Eksperyment ten budzić może zastrzeżenie, ponieważ zadawanie bólu miało w tym wypadku społeczną sankcję, służyło bowiem — w odczuciu badanych osób —społecznie użytecznemu celowi, w związku z tym eksperyment w dalszym ciągu nie wyjaśnia problemu,czy oglądane sceny gwałtu lub przemocy mogą pobudzać normalnych ludzi do czynów agresywnych, sprzecznych z normami społecznymi, a o takie przede wszystkim chodzi.