Przedstawione w legendach i opowieściach czyny bohaterów były uosobieniem owych norm i przyczyniały się do ich wpojenia równie mocno, jeżeli nie mocniej niż obserwowane w rzeczywistości czyny dorosłych członków społeczności. Psychologiczne momenty, takie jak identyfikacja z atrakcyjnym bohaterem, były czynnikami ułatwiającymi akceptację symbolicznych przedstawień rzeczywistości. *Obecnie do procesu socjalizacji włączyły się- środki przekazu, a zwłaszcza telewizja. Przekazy- .wane’przez telewizję informacje i przedstawiane-fabuły, stały się poważnym konkurentem dla socjalizujących treści wpajanych przez szkołę i dom.
Archive for the Anatomia telewizji w USA Category
NORMY I SYSTEMY
Normy, systemy wartości, światopoglądy, ideały .wcielone w bohaterów widowisk fabularnych i niefabularnych świat sportu, gwiazdy rozrywki itp.) stały się atrakcyjną propozycją podawaną w atrakcyjnej formie. Nie ma w tym nic złego, przeciwnie, telewizja może być czynnikiem – ułatwiającym wychowanie. Dodatni lub ujemny efekt tego wpływu jest zależny tylko i wyłącznie od rodzaju prezentowanych treści i zaszczepionych norm oraz stopnia ich zgodności z rzeczywistością i potrzebami społecznymi. Treści i normy prawdziwe i pożądane w ramach danego społeczeństwa i jego systemu wartości mogą być wchłaniane ^równie łatwo jak nieprawdziwe i niepożądane.
PRAWIDŁOWOŚĆ DOSTARCZANYCH INFORMACJI
Sprowadza się to ostatecznie do kwestii dyskutowanej przez teoretyków kultury masowej; – jej domniemanego szkodliwego społecznie . wpływu. -Jedyną zasadną odpowiedzią może być – stwierdzenie,’ że : sprawą istotną jest, z jakiego systemu społecznego owa kultura wyrasta i -jaki etos jest w -niej zawarty. Prawidłowość dostarczanych w ten sposób informacji odgrywa zasadniczą rolę w życiu społeczeństwa. Teoretyk masowej komunikacji H. Las- well stwierdził, że środki przekazu spełniają trzy , ważne społecznie funkcje. Po pierwsze, permanentnie przyczyniają się do rozpoznania rzeczywistości, informując na bieżąco o jawiących się możliwościach działania, i; rysujących się zagrożeniach, na które społeczeństwo powinno zareagować.
DZIAŁANIE W KORELACJI
Po .drugie, środki przekazu działają na rzecz korelacji poszczególnych ’ składników społeczeństwa w w procesie efektywnej, zorganizowanej reakcji na otaczającą rzeczywistość. Po trzecie środki przekazu pomagają w przekazy waniu dziedzictwa społecznego z pokolenia na pokolenie. Pierwsza funk- .cja wiąże się z prawidłową bieżącą informacją.Funkcję’; drugą spełniają one albo bezpośrednio, skłaniając ludzi do podejmowania określonych działań,’ altio służąc przywódcom inicjującym zorganizowane działanie. Funkcja trzecia polega przede ‚ wszystkim na – przekazywaniu historycznego obrazu danego społeczeństwa, systemu norm, war- -tości oraz mitów i wyobrażeń na własny temat.
NIEWŁAŚCIWA INFORMACJA
Niepełność, tendencyjność lub fałszywość nadawanych przez środki przekazu informacji może poważnie zakłócić którąś z tych funkcji, a przez to ‚normalne’ funkcjonowanie społeczeństwa, prowadząc do zachwiania norm społecznych i wzajemnych relacji poszczególnych jego członków. Każde naruszenie czy zachwianie zaledwie jednej z tych ‚funkcji prowadzi do zachwiania pozostałych. Niewłaściwa informacja o otaczającej rzeczywistości albo o podstawowych normach socjokulturowych powoduje podejmowanie przez jednostki nieprawidłowych’społecznie działań, co z kolei prowadzi do dalszego rozchwiania norm; uniemożliwiając rzetelne ‚ rozpoznanie sytuacji, równocześnie hamuje “podjęcie ‚działań, które rzeczywiście leżałyby w interesie społeczeństwa.
PRZEKAZ BEZPOŚREDNI
Tak jest właśnie w przypadku amerykańskiej telewizji. Większa część informacji zawartych’ w programach telewizyjnych w Stanach Zjednoczonych-—dotyczy to zarówno informacji przekazywanych bezpośrednio, jak i przyswajanych w procesie’incydentalnego nabywania wiedzy — rozmija się z rzeczywistością i z pożądanymi społecznie normami. Mówiąc o niezgodności z rzeczywistością nie należy oczywiście jej mylić z prawami, jakimi rządzi się fikcja fabularna, w której dopuszczalne’jest przedstawienie wydarzeń zmitologizo- wanych lub wręcz fantastycznych. Mity starożytne „również różniły się od potocznej rzeczywistości, którą portretowały, w ten jednakże sposób, że wydobywały jej sedno. Mity tworzone przez amerykańską telewizję oparte są na najbardziej tradycyjnych, zachowawczych elementach amerykańskiej mitologii społecznej, dziś już nieadekwatnej do rzeczywistości, niefunkcjonalnej.
FAŁSZYWY OBRAZ
Ów mitologiczny, fałszywy obraz rzeczywistości przekazywany przez telewizję, a brany przez telewidzów za rzeczywistość samą, przyczynił się do kryzysu społecznego, jaki wstrząsa Stanami Zjednoczonymi od początku lat sześćdziesiątych, i Nie miejsce tu na analizę politycznych i społecznych problemów tego kraju, na śledzenie ich źródeł w jego historii i współczesności ani wreszcie na analizę świadomości społecznej i politycznej różnych warstw i klas amerykańskiego społeczeństwa. Odnotujmy tu tylko rolę środków przekazu, które były w dużej mierze katalizatorem tego kryzysu, przyspieszając go i wywierając wpływ na formy, w jakich się przejawił.
POD WPŁYWEM PRZEMOCY
Gwałt i przemoc, które wywarły’ piętno /na współczesnym; życiu Ameryki, są tego jaskrawym przykładem.’ Statystyki mówią o ogromnych rozmiarach tego zjawiska, które mimo ‚ wszelkich przedsiębranych środków ” zaradczych wykazuje tendencję rosnącą. W. roku 1968 przestępstwa w formie gwałtownej popełniane były co 60 sekund, napad rabunkowy co 2,5 minuty, morderstwo co 43 minuty. W roku 1971 przestępstwo przy zastosowaniu przemocy zdarzało się co’ 39 sekund, napad, rabunkowy co 82 sekundy, morderstwo co 30 minut. Głośne’fakty zabójstw politycznych,-takie morderstwa, jak popełnione na żonie Polańskiego w Bel Air, rozsławione na skutek szczególnego okrucieństwa, przeradzanie się działalności, u której podstaw leży społeczny i polityczny protest przeciwko systemowi, w anarchię i przestępczość— stanowią wyraziste przykłady aberracji, jakiej ulega życie społeczne w Stanach Zjednoczonych pod wpływem etosu przemocy.
ŚRODKI PRZEKAZU A PRZESTĘPCZOŚĆ
Motyw zbrodni, gwałtu i przemocy występował w amerykańskich środkach przekazu zawsze w dużym : natężeniu. O dziewiętnastowiecznych tradycjach sensacyjności prasy amerykańskiej już mówiliśmy. Dzisiaj w poważnym dzienniku, jakim jest „New York Times”, relacje o zbrodniach zajmują 7 procent miejsca, ale w poczytnym, o wielomilionowym nakładzie dzienniku „Daily News” aż 28 procent. W 55 magazynach ilustrowanych, jakie codziennie można kupić na stoiskach z czasopismami, znaleziono 2524 akty przemocy, od spo- liczkowania poczynając, a na morderstwie kończąc.